Najnowsze komentarze w poczekalni

+1
0
Mam pytanie do Autorki czy będzie ciąg dalszy ewentualnie inne opowiadanie?
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
@Tomp Z wielką chęcią zapoznam się z listą błędów.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
Niestety brak poprawnych wcięć akapitowych. Szanowna Autorko – nie robimy ich spacjami, ani nie robimy ich wybiórczo. Jeśli nie pracujesz w poważnym edytorze tekstu, usuń te inicjalne spacje i użyj przycisku „wcięcia” z edytora pokatne, który zrobi je poprawnie w całym tekście naraz w 5 sekund.
Zupełnie błędna i niekonsekwentna edycja dialogów, a edycja myśli zła i niekonsekwentna.
A wydawałoby się, że łatwo jest przeczytać zakładkę portalową „Jak przygotować tekst?” i zastosować się do niej.
Brawo za niemal idealną interpunkcję. Przyznaję, że widząc brak wcięć i potem inne błędy edycyjne, zostałem mile zaskoczony. Główna wada w zakresie interpunkcji, to brak stosowania średnika. W całym tekście nie ma ani jednego, a przydałby się.
Ortograficznie i gramatycznie celująco minus.
Stylistycznie dobrze.
Bywają też twory pozbawione orzeczenia, które udają zdania złożone. To tak nadzwyczajny środek wyrazu, że tu nie zawsze się sprawdza.

A teraz o fabule. Byli tu lepsi w tej krytyce ode mnie, ale się zmyli, więc proszę traktować poniższe zdania jako erzac.
Rzadko który autor przywiązuje całą swą uwagę do malowania nastroju, pomijając inne istotne elementy. Całość wyszła przez to i dobrze, i średnio.
Pierwszy przymiotnik za piękny język i próbę zmierzenia się z odczuciami kobiety podczas nie do końca satysfakcjonującego ją stosunku.
Drugi za:
1. Wstęp nieco przydługi i mało związany z resztą, za to zupełny brak zakończenia.
2. Psychologicznie nieuzasadnione trwanie w związku, który nigdy nie prowadzi do spełnienia.
3. Tytuł. Przynajmniej dla mnie nie oddaje niczego, co tekst opowiada.

Widzę potencję, ale czekam na naprawę wielu błędów i niedociągnięć. Na życzenie autorki wykaz zauważonych w pierwszym czytaniu usterek prześlę na priv.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
-1
Przydałoby się takie prawdziwe opowiadanie z lekarką lub lekarzem
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+6
-1
Fajnie się czyta, sądząc po oceanach nie tylko mi 😉 czekam na część drugą 😃
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
Dałem 10/10 mimo, że tekst wymaga przynajmniej kilku poprawek - są powtórzenia, pewnego rodzaju niezręczności językowe, które, IMHO, można by bardzo łatwo poprawić.
Tym, co mnie ewidentnie ujęło, jest temat i jego opracowanie. To może zdecydowanie być pomysł na dłuższą serię, choć nawet jako pojedyncze, krótkie opowiadanko, sprawdzi się doskonale.
Jedynie pewna nostalgia, ten "życia cud", zdaje się wskazywać, że albo ta forma powinna być dłuższa, albo mogłyby pojawić się dalsze, nawet tak krótkie i skondensowane sceny z tego... cudu życia.
Genialny nastrój.
Po drobnych poprawkach, absolutnie na główną. Pewnie Tomp się wypowie, ja chętnie dołoże moje trzy grosze. 🙂)

Dobra robota! 🙂
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
@sajmon faktycznie, zgadzam się z Tobą. Muszę jednak dodać, że tekst był pisany szybko, trochę na kolanie. Następne postaram się napisać lepiej 🙂
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
Jak dla mnie cudowne bardzo klimatyczne..
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+3
0
Zgadzam się z @unstableimagination.
Tekst jest oczywiście nieporadny językowo w sposób charakterystyczny dla debiutantów ale:
nie opowiada o zerżnięciu matki, córki, babki, nie mówi o dwudziestocentymetrowych penisach i dziesięciu orgazmach na godzinę, nie promuje chamskich, dominatorskich zachowań i to oceniłbym pozytywnie, zachęcajac autora do szlifowania swych umiejętności pisarskich.
Jako dobre rady poleciłbym, żeby zamiast pisać:

ten piękny szczery uśmiech to było coś pięknego

itp.
po prostu opisz szczegółowo wygląd dziewczyny, podkreślając jej atuty,
zamiast pisać

Impreza trwała. Tańce, różne zabawy i tak dalej.


po prostu opisz tę imprezę.
Stwórz odpowiednią scenografie dla wydarzeń, aby czytelnik mógł sobie to wszystko łatwo wyobrazić.
No i poczytaj o edycji, bo w szkole tego nie uczą.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
Za mało segzu.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+4
0
Mnie podobała się delikatność i szacunek dla Ali. Nie nazwałbym tego "przybyłem, zobaczyłem, zerżnąłem" a raczej "przybyłem, zobaczyłem, przeżyłem wspaniałą chwilę".
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+5
0
Tak więc mamy klasykę gatunku w krystalicznie czystej postaci:

Hej wszystkim, jestem Kacper i chciałbym Wam opowiedzieć o historii, która przydarzyła mi się parę miesięcy temu na imprezie urodzinowej mojej przyjaciółki Ali.


Przyznaję, że nie spodziewałem się doczekać czegoś takiego. 🙂
Skądinąd, Kacprze, matura się zbliża, a na niej będziesz zdawał język polski w postaci pracy pisemnej. Zalecam przysiąść fałdów.
Jeśli chodzi o Twoją działalność na pokatne, przeczytaj zakładkę "Jak przygotować tekst?". Dowiesz się (bo szkoła widać Cię tego nie nauczyła) o różnicy między dywizem a kreską dialogową (myślnikiem). Przeczytasz też kilka innych zaleceń.
O fabule nie można wiele powiedzieć – ot, taki one night stand. Niezbyt wiarygodnie opisany; postacie bezbarwne, wręcz plastikowo sztuczne. Takie: "przybyłem, zobaczyłem, zerżnąłem".
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
Bardzo fajne opowiadanie, sam będąc switchem, bardzo lubię takie klimaty, więc z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg 😁
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
GRR MARTIN WZIAŁ MILIONY, A "WICHRÓW ZIMY" NADAL NIE MA XD

A na poważnie, to wciąż uważam, że to słabo wychodzi. Tym bardziej że mnie też zdarzyło się głęboko wdepnąć w bagno pt. "cykl" i naprawdę wiem, jak ciężko się z tego wygrzebać (a i tak się człowiek tym łajnem nieźle pobrudzi).
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+5
-1
Kolejny debiutant, któremu nie chciało się przeczytać zakładki portalowej „Jak przygotować tekst?” albo przeczytał i popisał się arogancją wobec admina, portalu i czytelników.
Brak kresek dialogowych. Brak wcięć akapitowych. Błędna edycja wypowiedzi i dialogów.
Wielkie litery tam, gdzie ich nie powinno być, a małe tam, gdzie powinny być duże. Błędy narracyjne. Zdarzają się literówki, błędy ortograficzne („że co raz trudniej mi się oprzeć”) i wszelkie inne.
Im głębiej w tekst, tym zdania stają się bardziej nieporadne, a edycja bardziej niechlujna.

Fabuła taka jak wszystkie mokre fantazje małolatów i opowiedziana standardowo, znaczy nieinteresująco. W sumie takie błędnie napisane nic.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
George R. R. Martin pisze "Wichry Zimy" prawie 15 lat. A ma czas i jeszcze pieniądze z tego ; )
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
To opowiadanie jest tak przeuroczo nieporadne, że aż ma się ochotę nalać sobie najtańszego piwa z równie sztucznym sokiem do szklanki ze słomką, nasypać orzeszków do miseczki i przeczytać raz jeszcze - tym razem dla nieskrępowanego śmiechu.

@Raskalka - ja niczego nie sugeruję, ALE... 😀
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Rozpoczyna się jak 11/10 "opowiadań" z grup erotycznych na fejsie (czyli bez jakiejkolwiek dbałości o formę, treść i w sumie cokolwiek) i w zasadzie tak samo kończy. Być może, gdyby ten tekst jakoś sensownie przepisać i sformatować, powstałaby z niego nadająca się do czytania miniatura, no ale tak nie jest i raczej nie będzie. O rozpoczynaniu pisania opowieścią publikowaną w odcinkach nawet szkoda nie wspominać, bo jest kopanie leżącego.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
-3
Doskonałe opowiadanie. Ale trzeba było rozwinąć akcje w tym barze jak bohaterka zdradza męża z obcym facetem. Nudna jest akcja z Henrykiem. Lawenda to nie jest. Ale daję 8 oceny.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
0
"To moje pierwsze opowiadanie tego typu".

Z ciekawości badacza zjawisk nadprzyrodzonych zapytam i poproszę o próbki "innego typu" 😉
Zgadzasz się z tym komentarzem?

Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.