Komentarze

0
0
@Agnessa, nie mówi się "nie przrmesadzajny" , ino "nie przesmerfajmy" 😀
Ile jeszcze mam rzucić dowcipów, żeby rozładować atmosferę...😉
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
Zostawić was samych na chwilę, a już się zaczęło obrzucanie dildosami. Zaraz wyjmę swojego i się skończy 🫣😄

A na poważnie, to może dajcie sobie wszyscy nieco na wstrzymanie? To oczywiste, że @DD będzie bronić swojej pracy, choćby miała ewidentne błędy, z kolei co bardziej krytyczni obserwatorzy będą ją krytykowali, bo tacy już są. Ale może nie przrmesadzajny, bo już to doszło do etapu osobistych wycieczek i w takim tempie najdalej do północy wjedzie tutaj nasz drogi admin i zacznie się czystka. A tego nikt by nie chciał. Także i ja, bo mam do autorów własną wiadomość, której nie zdąże napisać, jak tak dalej pójdzie.

(Że też to ja, samozwańcza agressja o wybitnie niewyparzonej klawiaturze, muszę innych uspokajać... do czego to doszło 😜 )
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
@Tomp nie jesteśmy jednym bytem, każdy z nas ma.prawo się wypowiedzieć, choćbyśmy to zrobili w jednym czasie.
Przegiąłeś, wiesz o tym i teraz odwracasz przysłowiowego kota ogonem.
Wcale nie dziwię się K.R. że tak zareagowała.
A ty nie pierwszy raz nadinterpretujesz. Doskonale wiadomo o co chodziło KR gdy mówiła o " wybiciu się na czyiś plecach." Ja ci wytłumaczę, taka dobra dusza ze mnie. Skup się i czytaj uważnie.
Jeśli jest pisarz, który już ma jakąś "renomę" na stronach pisarskich. Stałe grono czytelników, ludzi którzy czekają na kolejne odcinki, to biorąc pod " swoje skrzydła" kogoś nieznanego w "świecie" niejako na swoich plecach promuje tą osobę, dając jej wyrobić sobie swoją markę. Tak jak zrobiła na przykład KN Haner z Kingą Litkowiec ( taki przykładzik z ostatnich lat). Czyli co? Czyli możemy zastosować skrót myślowy mówiąc że jedna osoba wybija się niejako na plecach drugiej. Taka sytuacja...
Nadal uważam że twój komentarz był chamski. Poniżej poziomu jakiejkolwiek dyskusji. Od kogoś kto uważa się za autorytet oczekiwałabym więcej ogłady i kultury osobistej.

J.D.
Wystarczyłoby "wziąć na klatę" i przyznać : fakt przesadziłem,sorry.
Ale nie, lepiej dalej prześmiewczo się wypowiadać.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
@Tompie, już wyjaśniam. W takiej formie, jaka mi się wyświetla na sporym ekranie pojawia się odruch weryfikacji tekstu w sensie - czy "-Przysuwa moją szklankę do siebie" jest kwestią wypowiadaną przez jedną z postaci, czy elementem narracji.
Jak wspomniałem wcześniej - brak możliwości wklejenia zrzutu utrudnia rzecz całą...
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
-1
Hydra odzywa się wieloma głowami. Jej głowy jak tej prawdziwej Hydry nie komunikują się ze sobą i nie wiedzą, że już jakaś z nich zapowiedziała, że mnie nie poważa i nie reaguje na moje uwagi. Co do meritum Waszego oburzenia, to ja tylko zacytowałem Waszą wypowiedź i przedstawiłem ją właściwymi słowami.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
-1
@Tomp Wystarczy ruszyć łbem, naprawdę to nie boli. Wiadomym jest, że powieść jest fabularną, idzie to zauważyć. Strona za to jest do publikowania opowiadań erotycznych. Wrzucimy tu więc tylko to co się nadaje, a kto będzie chciał poznać całość, to ją znajdzie.

A za miernotę, nie mam zamiaru ani więcej na Twoje komentarze odpowiadać, ani nawet ich czytać. Ja ze swojej strony żegnam.

K.R.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
-2
@SENSEIH Czy możesz wyjaśnić, co Ci się nie podoba w edycji tego dialogu z "Baru":
"
[WCIĘCIE]– Szczęściarz… – mamroce Stach. – Ja czekam pięć lat. – Przysuwa moją
szklankę do siebie. – Tobie już niepotrzebna.
"?
[Sorry za cudzysłowy samotne w liniach - ale nie chciałem zakłócić cytowanego fragmentu]
Jeżeli uważasz, że od "Przysuwa..." powinien być nowy akapit, a "- Tobie już..." w kolejnym nowym, to owszem, mogłoby tak być, ale wtedy przed "- Tobie już..." lub po "- Tobie już..." musiałby znaleźć się kolejny komentarz wskazujący, kto to mówi. Gdyby tak nie było, to zgodnie z zasadą przeplatania wypowiedzi dialogowych "- Tobie już..." wypowiadałby nie Stach, a główny bohater. Tekst wtedy byłby inny (czy lepszy, czy gorszy - nie wypowiadam się) i wcięcia akapitowe nic tu nie zmieniają. Wcięcie akapitowe, jak sama nazwa wskazuje, ma sygnalizować początek nowego akapitu.
Generalna zasada edycji dialogów jest taka, że cała wypowiedź jednej postaci powinna być w jednym akapicie. Może ona być przerywana tyloma komentarzami, ile autor uzna za potrzebne.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
0
@tomp jako jedna z członkiń grupy DD pozwolę sobie odpowiedzieć na twój komentarz. Choć przyznam szczerze, że jestem zniesmaczona jego poziomem.
Grupa DD o której mówimy, a ty masz ewidentny problem, to tak jak jest zaznaczone w naszym opisie : kilka osób, z różnych stron Polski, którzy spotkali się w przestrzeni internetowej i stwierdzili, że miło będzie coś razem stworzyć. W takim wymiarze działamy od niedawna, co nie oznacza, że jesteśmy żółtodziobami.
Mamy historie pisane samodzielnie, w duetach, lub wieloautorskie. Na pewno nie są to historyjki jednego rozdziału. Zapewniam, że kazda jedna ma przemyślaną akcję, fabułę, postacie.
Nie powinnam ci tego pisać, ale widzę że stopień twojej niechęci osiągnął szczyt, który ja jako OSOBA jestem w stanie tolerować.
Jest to szalenie przykre dla mnie, że ktoś, kto według komentarzy tu zamieszczonych, rości sobie prawa do jakiegoś autorytetu wypowiada się w ten sposób o innych.
Gdybym była złośliwa powiedziałabym, że zachowujesz się jakbyś poczuł się zagrożony. Nie powiem tak jednak, bo domyślam się jak skomentujesz moją odpowiedź.
Niemniej jednak radzę zastanowić się na przyszłość nad sposobem wypowiedzi. Na miejscu K.R. poczułabym się mocno urażona twoim komentarzem. Szanujmy się trochę.
Jane Doe
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+3
-2
@tomp czy ty teraz nazwałeś miernotą autorkę tej części? Hmmm..... Faktycznie komentarz na poziomie. Gratulacje 🤦🏻‍♀️
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
@Tompie, co się znowu czepiasz CC? Przelał nam na Kajmany, to uwiódł. A Ty masz za darmo moją i koleżeństwa estymę, to się ciesz 😀
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
-3
Część ciała zbiorowego @DD pisze: "Myśmy się trochę prześlizgnęli na ich plecach". A nie mówiłem?! Oszustwo i granda! Sposób z GRUPĄ polega na lansowaniu miernot, które prześlizną się na barkach jednego, dwóch średniaków. Drogę do tego utorują ci członkowie LA, którzy dają się uwodzić (ktoś coś pisał o banku na Kajmanach? 😉 ). Ostatnio dokonał tego @CzarnyCitroen, ale on na szczęście ma jedną głowę. Jak czytam, że rozdziałów ma być ze czterdzieści (należy to przemnożyć przez liczbę głów hydry!), to chyba @Marc musi nowy serwer wynająć, albo Herkulesa (tego od dwunastu prac) zatrudnić.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
@Aricca rzekła:
"Słyszałam dużo pochlebnych opinii o tej stronie, zastanawiam się czy nie były nad wyrost".

Nie.

Aricca rzekła również:
"Mam wrażenie, że niektóre komentarze pod tekstami grupy nie niosą w sobie konstruktywnej krytyki, a mają charakter prześmiewczy. A jakikolwiek komentarz "pro DD" jest z góry traktowany nieprzychylnie.

Jesteście inteligentnymi ludźmi, napewno doskonale zdajecie sobie sprawę, że uwagę można zwrócić na wiele sposobów".

I tak i nie.
- Gdy nadarza się okazja pośmiać, to się śmiejemy. I zapewniam, że z wdzięcznością za dostarczone bodźce. Śmiertelna powaga wskazana jest wyłącznie na pogrzebach oraz przy wypełnianiu PIT

- Co do "A jakikolwiek komentarz "pro DD" jest z góry traktowany nieprzychylnie" to nieprawda. Napisałem (również) kilka życzliwych słów pod adresem DD, a nawet dałem głos za wyjściem jednego opowiadania z Poczekalni.
Zaręczam słowem skauta, że z tego powodu z żadnej góry nikt nie zrzucił mi nic na głowę 😀
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
@MrHydzie, coś w tym jest... Kojarzy mi się co prawda z "Sippenhaft" ale... 😉
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
0
@MrHyde Więcej w mojej opini ma zalet. Np autor Hugo i autorka tekstu, który tu kiedyś samodzielnie wrzuciła i został skrytykowany, mieli największą ilość czytelników na Watt. Myśmy się trochę prześlizgnęli na ich plecach. Zastanawiam się, czy oceniając jakieś wydane dzieło, patrzycie na pozostałe wydane przez to samo wydawnictwo, i oceniacie każde kolejne pryzmatem poprzedniego. Myślę, że nawet albumu tego samego muzyka nie należy oceniać pryzmatem albumu sprzed np 6 lat i tamtejszymi jego wywiadami, odpowiedziami.

Jest cienka granica dzieląca konstruktywną krytykę od czepialstwa. Między innymi ja sama np tobie odpowiadam, a niektórym z pozostałych nie.

Bo zobacz o czym mam z taką @Krystyna dyskutować, o tym, że ona lepiej od nas wie jak dzielimy rozdziały? Naprawdę? Z jej strony to wyraźne "do czegoś muszę się przyje...". No to niech jej będzie na zdrowie :-)
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
"Bo zobacz, na co ja mam odpowiadać? Przy Hugo nie odzywałam się wcale, bo nie mój tekst."
Tak to jest z nieswoimi tekstami. Występujecie jako grupa i ma ta strategia pewne mankamenty.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
@MrHyde Jak my możliwie jak najmniej odpowiadamy na te komentarze, bo nie mamy na celu przekonywać kogoś do zmiany zdania. Każdy ma prawo myśleć samodzielnie. A tekst niech broni się sam, jak nie 1-2-3 to może 20 rozdziałem :-)

Bo zobacz, na co ja mam odpowiadać? Przy Hugo nie odzywałam się wcale, bo nie mój tekst. A tutaj na zarzut, że tekst melancholijny? Dokładnie taki jest, więc z czym się będę sprzeczać. Homer gdyby żył, też odpowiedzią nie nadałby Odysei tempa xD . Mulat z małej świadomie, jakby Kat myślała "oczy miał skośne, ale nie aż tak jak chinol" to ten chinol też byłby z małej, nie dałaby Chińczyka. Taka bohaterka, z takim sposobem myślenia. Na jednego z bohaterów powie sfastykowiec i hitlerysta. Bruce powie pedały na gei i nazwie potomkami diabła niepełnosprawne dzieci. Powieść nie ma na celu być poprawną politycznie. Bohaterowie nie są wzorami cnót i odpowiednich na XXI wiek zachowań.

K.R.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+4
-2
@Aricca Z komentarzami jest jak z grą w szachy. Pierwsze ruchy są mniej lub bardziej przypadkowe, następne coraz bardziej wynikają z posunięć przeciwnika. Pierwsze komentarze pod tekstem DD były jakie były, zasadniczo życzliwe. A na następne, często prześmiewcze, grupa DD sobie zapracowała własnoręcznie.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
-1
@MrHyde ja nie mam możliwości poprawiać cudzych tekstów... Nie wiem co kierowało autorką gdy pisała " mulat" przez "małe m". Według mnie, ale może to tylko moje subiektywne odczucie, to chodziło o odcień skóry, a nie przynależność etniczną.

Mam wrażenie, że niektóre komentarze pod tekstami grupy nie niosą w sobie konstruktywnej krytyki, a mają charakter prześmiewczy. A jakikolwiek komentarz "pro DD" jest z góry traktowany nieprzychylnie.

Jesteście inteligentnymi ludźmi, napewno doskonale zdajecie sobie sprawę, że uwagę można zwrócić na wiele sposobów.

Słyszałam dużo pochlebnych opinii o tej stronie, zastanawiam się czy nie były nad wyrost.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
-1
@Indragor To tylko niewiedza ortograficzna narratorki.
Osobiście też nie przepadam za Murzynem, Mulatem, Metysem, Eskimosem itd pisanymi dużą literą. Wg mojego odczucia lepiej by było zostawić dużą literę przedstawicielom etnosów/narodowości (jeśli w ogóle cokolwiek takiego wyróżniać dużą literą). Ale większość, ta słownikotwórcza większość, jest innego zdania, więc trudno: mulat jest błędem. I to nawet o zabarwieniu rasistowskim. @Aricca @DD Nie poprawiajcie pod żadnym pozorem! Nie kłaniajcie się tej dzisiejszej poprawności!
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
@Aricca
...pisane małą literą
Zgadzasz się z tym komentarzem?

Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.