Najnowsze komentarze w poczekalni
+2
-3
Hej, AgaFM daj proszę znać, czy publikujesz gdzieś indziej, czy piszesz dalej, czy to już koniec twojej twórczości ? Szkoda takich historii nie dokończyć....
24 marca 2024
Agnieszka i jej…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+3
0
Kurczę, ma chłopaczyna krzepę, tylko pozazdrościć. Istny demon seksu. Z opowiadania zapamiętałam tylko "dupę", "dupcię" i "spermę", reszta gdzieś umknęła.
24 marca 2024
Odruch bezwarunkowy…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
Wow! Bohater stał się takim macho, że nawet spermę po nim trzeba połykać dwa razy... 🙂
24 marca 2024
Odruch bezwarunkowy…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+4
0
Największym problem jest to, że każde opowiadanie wygląda tak samo, zmieniają się tylko dziewczyny, schemat jest dokładnie ten sam i po dwóch podobnych historiach jest to zwyczajnie nudne, Jedno, czy 2 podobne opowiadania byłyby ok, ale to jest już chyba 7...
23 marca 2024
Odruch bezwarunkowy…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
0
Zgryźliwy autorze! Przecież wiem, że nie chcesz, bym komentował Twoje dziela, więc tego nie robię. Natomiast podjąłem się zapoznawania ze wszystkimi opowiadaniami w Poczekalni (patrz: forum/DEKLARACJA JAKOŚCI...) i uwagę zamieściłem dla odparcia potencjalnych zarzutów, że nie dotrzymuję zobowiązań. I proszę: stęp ironię, bo w niczym Ci nie zawiniłem, a pokatne nie powstały dla krzewienia hejtu.
23 marca 2024
Odruch bezwarunkowy…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
-4
Jest szansa na kontynuację? Wprowadziłeś do świata tyle ciekawych postaci jak Natalia czy Sandra, chętnie poczytał bym ciąg dalszych podbojów Pana mecenasa 🙂 pozdrawiam!
23 marca 2024
Odruch bezwarunkowy…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
-3
Dziękuję za kolejny komentarz. Widzę, że pod każdym moim tekstem uzewnętrzniasz się, co doceniam. Widzę też, że Twoje teksty nie zbierają oszałamiających ocen, a mimo to jesteś bardzo krytyczny dla mnie. Ten tekst skomentowałeś szybciej niż się pojawił. Musisz być niesamowicie ciekawym człowiekiem. Trzym się ramy
23 marca 2024
Odruch bezwarunkowy…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Z wiadomych względów bez komentarza.
23 marca 2024
Odruch bezwarunkowy…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Super się to czyta, mam nadzieję że pojawi się kolejna część 😋
21 marca 2024
Adam i nowa współlokatorka…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
-2
A ja nadal czekam. I czekam. I czekam... a potem znowu będzie, że ta zła @Agnyza płoszy autorów, czytelników i pająki ze ścian.
19 marca 2024
Służka krwi i Księżyca…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
-1
Tymczasem minął ponad miesiąc od naszych rozmów i od momentu ostatniego logowania się autorki na Pokątnych. A potem znowu będzie, że LORZA AŁTORSKA SIEM CZEPIA ANIE POMAGA. Otóż nie. Zasugerowane przez wszystkich komentujących zmiany, zwłaszcza te najbardziej ogólne w rodzaju formatowania akapitów czy drobnych poprawek stylistycznych, można ogarnąć w dosłownie godzinę + chwilę na napisanie komentarza w rodzaju "już poprawiłam, czekam na ocenę". I opowiadanie praktycznie od ręki znalazłoby się na głównej. No i co? No i transseksualne jajco, chciałoby się powiedzieć.
@ZuzaWawa - pytam drugi raz: planujesz być kolejnym jednostrzałowcem, czy jednak poświęcisz nam jeszcze choć chwilę własnego jakże cennego czasu?
@ZuzaWawa - pytam drugi raz: planujesz być kolejnym jednostrzałowcem, czy jednak poświęcisz nam jeszcze choć chwilę własnego jakże cennego czasu?
19 marca 2024
Zwyczajna dziewczyna
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+3
-2
Pierwszy od dawna debiutant, który stosuje wcięcia akapitowe i kreskę dialogową. Co za ulga dla oczu!
Błędów jak na pokatne niezbyt dużo, szacuję ok. 150. Równo rozłożone między ortografię, stylistykę, gramatykę, interpunkcję i edycję dialogów – jednym słowem wszystkiego po trochu.
Treść banalna, jedna z kolejnych mokrych fantazji małolata. Zakończenie jest, może podobnie mało realne jak fabuła, ale autor się starał. Dobre i to.
Niezłe operowanie językiem sprawia, że całość jest czytalna.
Jeżeli, Autorze, rzeczywiście planujesz jakąś kontynuację, to spróbuj opis tartaku wpleść w jakieś bardziej realne klimaty. Może jakiś konflikt? Może zwrot akcji (niekoniecznie seksualnej)? Może wzbogać rżnięcie jakąś treścią? Może dodatkowe wątki? Może między doznaniami ktoś coś ciekawego pomyśli? Może wykreujesz jakieś emocje?
Błędów jak na pokatne niezbyt dużo, szacuję ok. 150. Równo rozłożone między ortografię, stylistykę, gramatykę, interpunkcję i edycję dialogów – jednym słowem wszystkiego po trochu.
Treść banalna, jedna z kolejnych mokrych fantazji małolata. Zakończenie jest, może podobnie mało realne jak fabuła, ale autor się starał. Dobre i to.
Niezłe operowanie językiem sprawia, że całość jest czytalna.
Jeżeli, Autorze, rzeczywiście planujesz jakąś kontynuację, to spróbuj opis tartaku wpleść w jakieś bardziej realne klimaty. Może jakiś konflikt? Może zwrot akcji (niekoniecznie seksualnej)? Może wzbogać rżnięcie jakąś treścią? Może dodatkowe wątki? Może między doznaniami ktoś coś ciekawego pomyśli? Może wykreujesz jakieś emocje?
17 marca 2024
Prywatna szkoła…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+6
-1
Tekst przygotowany niezgodnie z zakładką "Jak przygotować tekst?". Autorowi jest wszystko jedno, czy stawia przecinek, kropkę czy spację; czy małą literę, czy dużą; czy dywiz, czy półpauzę, czy zaczyna linię dialogową od niczego, czy od dywizu. Jedno jest regułą – nigdy od poprawnej kreski dialogowej.
Kilka błędów ortograficznych, kilka (co najmniej) gramatycznych. Wiele powtórzeń.
Fabuła żadna. Ani realna, ani podniecająca, ot zwykła pornograficzna sztampa z której nic nie wynika.
Przeczytałem tylko z obowiązku CLA. Pozostał niesmak.
Kilka błędów ortograficznych, kilka (co najmniej) gramatycznych. Wiele powtórzeń.
Fabuła żadna. Ani realna, ani podniecająca, ot zwykła pornograficzna sztampa z której nic nie wynika.
Przeczytałem tylko z obowiązku CLA. Pozostał niesmak.
11 marca 2024
Wieczór w biurze
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Super opowiadanie. Kiedy następna część?
10 marca 2024
Nowa współlokatorka…
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Poczyniłeś, Autorze, postępy w operowaniu językiem... polskim ( 😉 ) i błędów jest mniej niż w poprzednich Twoich opowiadaniach. Pojedyncze gramatyczne, kilka stylistycznych, kilkanaście interpunkcyjnych. Mnie razi nowa zaraza na pokatne: otóż od niedawna w wielu tekstach w Poczekalni po kropce spotykam małą literę. Czy to powikłanie pocowidowe?
Druga rzucająca się w oczy maniera, to bunt przeciw wcięciom akapitowym. Zapytałem niedawno, czy to jakaś nowa sekta, ale nie dostałem odpowiedzi.
W narracji mnóstwo powtórzeń słów i fraz.
Po usunięciu tych usterek opowiadanie dużo zyska, choć, o ile pamiętam, ten sam autor opisywał już akt seksualny w ten sam sposób kilkakroć, więc dla mnie stało się to nudne.
Druga rzucająca się w oczy maniera, to bunt przeciw wcięciom akapitowym. Zapytałem niedawno, czy to jakaś nowa sekta, ale nie dostałem odpowiedzi.
W narracji mnóstwo powtórzeń słów i fraz.
Po usunięciu tych usterek opowiadanie dużo zyska, choć, o ile pamiętam, ten sam autor opisywał już akt seksualny w ten sam sposób kilkakroć, więc dla mnie stało się to nudne.
27 lutego 2024
Fantazja na później
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+3
-1
Bardzo ciekawe. Nadaje się na wyjście z poczekalni. Przeczytalabym dalszy ciąg i kontynuacje. 😉
27 lutego 2024
Fantazja na później