Ilustracja: Emma Bauso

Co Ty na to, żeby mnie wynająć?

11 października 2022

Szacowany czas lektury: 6 min

Asia i Paweł wynajmowali niewielkie mieszkanie, salon połączony z kuchnią i osobną sypialnią. Byli ze sobą od kilku lat i po studiach zmierzyli się z rynkową rzeczywistością. Poszukiwania pracy rozczarowywały, rachunki się piętrzyły, a apetyt na wyjazdy rósł. Podobnie koszty życia. Byli pod finansową ścianą, a przynajmniej tak uważali.

– Co Ty na to, żeby mnie wynająć? – rzuciła kiedyś Asia po kilku drinkach.

– Wynająć? – Paweł nie zrozumiał.

– No wiesz, na seks. Myśleliśmy kiedyś o trójkącie. Moglibyśmy zaprosić faceta, który za to zapłaci.

Paweł dłuższą chwilę obracał piwo w ręku. Chciał być pewien, że dobrze zrozumiał tą propozycję.

– W sensie razem, u nas, z jakimś gościem, który nas zasponsoruje?

– Nas albo tylko mnie, a Ty byłbyś w domu. Tak byłoby bezpiecznie.

Paweł myślał dalej. Wizja jego atrakcyjnej dziewczyny oranej przez obcego faceta była… no właśnie, z jednej strony odpychająca ale i pociągająca. Gdyby to się działo bez jego wiedzy i udziału, byłby na nie. W tej sytuacji…

– Możemy spróbować. Ogłoszenie wrzucimy i zobaczymy, co będzie.

Jak ustalili, tak zrobili.

– Jestem Asia, mam 25 lat, lubię seks i $potkam się u siebie, warunek razem z moim facetem. – powiedziała Asia pisząc na klawiaturze.

Dodali zdjęcie i poszło. Większość odpowiedzi była stratą czasu, choć każdą analizowali. Mieli z tego frajdę, cieszyli się tym że Asia miała ewidentnie powodzenie. Nie podchodzili do tego poważnie aż w końcu…

– Cześć, jestem Marek, mam 40 lat, dobrze wyglądam i zapłacę Wam 10 tyś za to, że razem z trzema kolegami przelecimy Cię przy Twoim facecie. Mój warunek – facet zostawia Cię związaną na łóżku z opaską na oczach i nie bierze udziału. Szczegóły negocjujemy z nim.

Odpowiedź ich zaintrygowała. Kwota skusiła. Długo nad tym myśleli, wymienili sporo wiadomości aż w końcu znaleźli się w takiej sytuacji – Asia leży naga w zamkniętej i półmrocznej sypialni, jest przywiązana do łóżka, ma opaskę na oczach i słyszy dzwonek do drzwi.

Panowie wchodzą, ona w zamkniętej sypialni słyszy tylko niejasny odgłos rozmów. Nie może wyłapać poszczególnych słów. Rozmowy trwają dość długo, aż w końcu słyszy otwierane drzwi. To Paweł.

– Panowie chcą Cie przelecieć sami, ja będę w salonie. Jakby co, krzyknij Paweł i interweniuję. Mają wyniki badań, wszystko gra. Jesteś z tym OK?

Nie ma co ukrywać, Asia była lekko przestraszona. Pokiwała jednak głową i powiedziała cicho – OK.

– Dobra chłopaki, wszystko gra. Kasę proszę teraz blikiem. – oznajmił Paweł wracając do salonu.

– Spoko, ty sobie tu usiądź przy telewizorze i zostaw nam ją. Będzie zadowolona, gwarantuję – jeden z gości powiedział klikając w telefonie.

Kiedy pokazał przelew, panowie zaczęli się rozbierać. Tutaj przy nim, w salonie, bez ceregieli. Poczuł się dziwnie, sprawy przybrały obrót, z którym się liczył, jednak nie był on komfortowy. Zorientował się, że faceci byli umięśnieni, dość szorstcy i dwóch miało sprzęt, od którego aż odwrócił wzrok.

– Kurwa, co za rozmiar – pomyślał.

Zaczął się zastanawiać, jak takie doświadczenie zmieni jego relacje z Asią, którą przerżnie na raz kilku facetów z takimi chujami. Usiadł lekko otumaniony, panowie udali się do sypialni. Jeden z nich został i posadził goły tyłek na kanapie, otworzył browara i lekko podkręcił telewizor.

– Spokojnie, Twoja dziewczyna trochę się dzisiaj nauczy – powiedział z uśmiechem. – Mamy w tym wprawę, zobaczysz że po takiej akcji sam na tym skorzystasz.

Paweł siedział i jego myśli wirowały. Drzwi do sypialni były zamknięte, było w niej trzech facetów i jego dziewczyna. Związana, zdana na ich zachcianki. Cisza w mieszkaniu była złowieszcza i Paweł zastanawiał się, co dzieje się w pokoju. Po trzydziestu minutach do jego uszu doszło skrzypienie łóżka. Rytmiczne. To samo pewnie słychać, kiedy oni się tam kochają. Ciekawe co robili wcześniej, bo jednak pół godziny było cicho. Jego myśli pędziły.

Po chwili przerywanych odgłosów tego typu usłyszał kobiece jęki. Był totalnie zaskoczony, bo Asia w łóżku była raczej cicha. Bardzo sporadyczne wydawała z siebie coś więcej. Teraz wyraźnie słychać było, że w pokoju obok ktoś rżnie laskę, która wije się na prawo i lewo..

W pewnym momencie drzwi się uchyliły i wyszedł przez nie jeden z gości. Przez moment słychać było niewyraźny męski głos.

– Tak suko, rozluźnij się.

Facet, który wyszedł, był… rety, jego przyrodzenie i podbrzusze było totalnie obślinione, lepiło się od płynów ustrojowych i resztek spermy. Był totalnie przepocony, jego ciało było wilgotne nawet na nogach. Pod kropelkami potu widać było napięte mięśnie, a jego penis mimo że wiotki, zwisał majestatycznie.

– No koleś, niezłą dupę tam masz. Z początku była nieśmiała ale kurde, puściły jej hamulce. Mówi, że nigdy ostro się nie rżnęła, a idzie na wszystko. Szacun – powiedział biorąc wodę i udając się pod prysznic.

W tym momencie gość z gołym tyłkiem na kanapie wstał i poszedł do sypialni. Kiedy uchylił drzwi, słychać było stłumione odgłosy kobiecej uległości.

– O kurwa – powiedział zamykając drzwi.

W takiej atmosferze upłynęły trzy godziny. Paweł przywykł do tego, że z sypialni dochodziła cała plejada dźwięków. Męski wydech szczęścia (wtedy Asia niemal zwymiotowała biorąc wytrysk głęboko do gardła), podniesiony głos (kiedy ustawili ją do pionu), stłumiony dźwięk protestu (kiedy zapakowali jej do ust skarpetę). Panowie zmieniali konfiguracje, w pewnym momencie niemal wszyscy byli poza sypialnią. Każdy z nich doszedł dwa, jeden trzy razy. Trzeci orgazm miał już prawie bez spermy.

Kiedy skończyli, bardzo sprawnie się ubrali, przybili piątkę i wyszli. Jakoś tak nagle. Paweł zamknąwszy za nimi drzwi od razu udał się do sypialni. Zapukał. Głupi, przez trzy godziny czterech gości traktowało jego dziewczynę jak totalną kurwę, a on po tej akcji udaje nieśmiałego. Wszedł i zamarł.

Asia leżała bokiem na łóżku z rękami przywiązanymi za plecami. Widać odpięli ją i unieruchomili na swoje sposoby. Była totalnie wykończona, jej włosy zmierzwione i oblepione spermą, ciało przesiąknięte potem swoim i tych facetów. Bardzo powoli przewróciła się na plecy i zobaczył, że jej twarz jest w rozsypce. Makijaż, łzy, sperma, czerwony policzek. Na skraju łóżka coś, co wyglądało na wymiociny. Obok totalnie obśliniona, morka niczym po praniu skarpeta. Paweł zamarł.

– Asiu, wszystko OK?

Pokiwała delikatnie głową ale zwinęła się w kłębek do pozycji embrionalnej. Kiedy rozwiązywał jej ręce, zauważył że jej cipka była ukrwiona, nabrzmiała, wyciekał z niej śluz i sperma. Na pościeli były brązowe ślady, nasienie, żółte plamy. Zapach w pokoju drażnił nozdrza. Pościel była rozrzucona, w części na podłodze. Jej ciało było śliskie i zmęczone.

Nie wiedział, że Asia była teraz w fazie rezygnacji. Była po kilku orgazmach ale też kilku sytuacjach poza granicą swojej akceptacji. Poddała się. Jego członek nie mieścił w spodniach i gdyby teraz rozłożył jej nogi i ordynarnie ją przeleciał, miałaby nieobecne spojrzenie i nie protestowałaby przed niczym. Łącznie z tym, na co wcześniej nie była chętna. Mógł jej dać teraz w pysk, wsadzić ręce do gardła i zapiąć w dupe, która była naoliwiona tak, że wciąż widać było prześwit. Faceci zrobili z laski szmatę, a udało się im dlatego, bo po stłumieniu jej protestów przekroczyła rubikon. Jej opory zostały przełamane i pozbyła się swojego wyobrażenia o seksie, nagości, tego do czego zdolni są faceci. Nie ma co się czarować, w pewnym momencie był to już gwałt, z którego po części czerpała przyjemność, a po części niechętnie zaakceptowała.

– Chcą przyjść za tydzień – powiedziała po dłuższej chwili cichym, zachrypniętym głosem. – Zapłacą więcej i chcą, żebyś patrzył.

Paweł był oszołomiony. Zaczął żałować decyzji. Kiedy spojrzał w oczy Asi, chciał zaprotestować. Zobaczył, że kącików ust wycieka jej resztka spermy. Jej chrząknięcie przerwało mu myśl.

Trwali tak chwilę, ona wyswobodzona głęboko oddychała dochodząc do siebie. W końcu Paweł nieśmiale wyciągnął rękę i dotknął jej piersi, na której było jeszcze zaschnięte nasienie. Popatrzyli sobie w oczy, po czym zaczął ją boleśnie ściskać. Był zły…

Ten tekst odnotował 68,404 odsłon

Jak Ci się podobało?

Średnia: 9.53/10 (117 głosy oddane)

Pobierz w formie ebooka

Z tej samej serii

Komentarze (7)

+1
-2
Cudeńko! Kiedy ciąg dalszy?
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+5
0
Jest może szansa, że napiszesz tą samą historię, ale z punktu widzenia żony?
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
-1
,,...tą propozycję...", kilka przecinków, literówek do poprawki. Mówiąc w skrócie kosmetyka.
Sama fabuła nie jest jakaś odkrywcza. Za to pomysł, celowy czy nie (liczy się efekt końcowy), o nie ujawnieniu, co tak naprawdę dzieje się za ścianą jest super. Ani bohater, ani tym bardziej czytelnik nie znają szczegółów. Tych można się jedynie domyślać.
Jak bardzo działa to na wyobraźnię czytelnika i podsyca chęć poznania, widać po poprzednim komentarzu: ,, napiszesz tą samą historię, ale z punktu widzenia żony? "

Zapraszam na główną i życzę powodzenia, Krystyna 🙂
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
-2
Kiedy można się spodziewać ciągu dalszego?
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
-2
Dobre ...
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Dobre, też chętnie bym wynajął, ale ciężko trafić na kilku takich zdecydowanych gości...
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
-1
Świetne! kiedy kolejne??
Zgadzasz się z tym komentarzem?

Dodaj komentarz

Zaloguj się

Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.