Basen

7 lutego 2012

Szacowany czas lektury: 5 min

Jak każda kobieta na wiosnę stwierdza, że trzeba się zabrać za siebie przed latem tak i ja. Jestem standardową kobietą, żadną sex-bombą. Noszę rozmiar 38 i jestem z tego dumna mam fajną pupcię i zgrabne nogi. Jak chcę to potrafię uwieść facetów, ale obecnie jestem na etapie wykorzystać i wykastrować albo zabić, gdyż jestem po nieudanym związku. Liczy się to, aby mi było dobrze. Ale to jest nieważne ważne jest to co przeżyłam. Nie lubię siedzieć w miejscu więc po pracy, którą kończyłam o 20 udałam się do domu, spakowałam potrzebne mi rzeczy na basen i popędziłam na basen by jeszcze zdążyć w godzinach otwarcia. Udało się, zdążyłam stwierdziłam, że zaszaleję i wzięłam basen z sauną. Dobrze jest po pływaniu trochę się wypocić w saunie, a potem wziąć zimny prysznic. Tak więc udałam się do szatni wskoczyłam w kostium dwuczęściowy czerwony, w którym chyba musiałam ładnie wyglądać, bo jak weszłam na pływalnie to duża większość facetów obrzuciła mnie wzrokiem pełnym pożądania. Zrobiło mi się miło ponieważ miałam pewne kompleksy, ale lubiłam być w centrum uwagi płci przeciwnej.

Oczywiście zostawiłam ręcznik i laczki na brzegu i pomału weszłam do wody i zaczęłam pływać. Pływając z głową nad wodą rozglądałam się za jakimś fajnym ciachem do schrupania, nie ukrywam miałam wielka ochotę na seks. Ale niestety albo same dzieciaki, a ja nie lubię niedoświadczonych, albo wiek przedemerytalny, po prostu masakra. I wtedy spojrzałam w prawo i na krzesełku zobaczyłam całkiem niezłe ciacho. Był to facet gdzieś w moim wieku, ciemna karnacja, ciemne włosy. Domyślałam się że musi być w dobrej kondycji fizycznej, w końcu ratownik WOPR musi mieć krzepę żeby ratować ludzi tonących. Przez chwilę przeszła mi myśl aby zacząć udawać, że się topię, ale było by to za bardzo ryzykowne. Tak więc szybko odpuściłam ten pomysł i po prostu byłam sobą. Przepływając koło ratownika ładnie się uśmiechnęłam odwzajemnił uśmiech i już potem nie spuszczał ze mnie wzroku. Stwierdziłam, że poczekam aż wszyscy wyjdą, w końcu miałam jeszcze do wykorzystania saunę. Gdy tak pływałam zobaczyłam, że mój ratownik zaczyna się już zbierać do domu, kończy zmianę szybciej. Pomyślałam, że teraz albo nigdy. Do wyjścia trzeba przejść obok sauny. Przeszłam więc obok niego i posłałam mu uwodzicielskie spojrzenie, a potem standardowo pokręciłam tyłeczkiem, mam nadzieje, że to podziałało. Weszłam do sauny i nadsłuchiwałam kroków, jak dobrze, że drzwi do sauny otwierają się do środka, gdy przechodził wciągnęłam go do środka i zamknęłam drzwi. Nie bardzo wiedział, co się dzieje i jak zareagować, ale szybko zaczął odwzajemniać pocałunek i skierował swoje ręce na moje pośladki. Wiedziałam, że teraz już jest mój i mogę z nim zrobić wszystko co chce. Tak więc się stało, to ja tu rządzę, kazałam mu usiąść na ławkach w saunie już był cały mokry a pot spływał mu po twarzy, moje ciało było śliskie od potu, szybko zerwałam z niego ubrania, nie miałam ochoty na długa grę wstępną, chciałam po prostu żeby mnie przeleciał. Zerżną od tyłu, wszedł do końca i mnie posuwał. Dawno się tak nie bzykałam. Gdy go rozebrałam jego fiut stał już na baczność jak żołnierze w wojsku. Podobało mi się to, że był już gotowy do wejścia. Wstał i zaczął mnie całować i pieścić moje całe mokre od potu ciało. Stanął za mną jakby przeczuł, że chce być bzykana od tyłu. Wsadził mi rękę w kostium bawił się paluszkami w mojej szparce, bardzo mokrej i gotowej na rozkosz. Zsunął ze mnie kostium i pochylił mnie do przodu, kazał mi oprzeć się rękoma o ławeczkę, zrobiłam jak chciał a on w tym czasie wbił się w moją szparkę zdecydowanie i szybko, poruszał się perfekcyjnie. Trzymając mnie za biodra posuwał mnie jak chciał. Jego jaja obijały się o moje pośladki, coraz szybciej, coraz częściej, przyciągał mnie do siebie za biodra, ja w tym czasie zaczęłam pieścić też swoją przyjaciółkę by orgazm był jeszcze silniejszy. Dyszałam i krzyczałam, że chce mocniej, szybciej spełniał wszystko co chciałam, czułam że za chwilę ogarnie mnie fala rozkoszy. Moja cipka była rozpalona, tego jej było trzeba, ostrego seksu. I tak chwile przed końcem usłyszeliśmy głosy, to był drugi ratownik, który chciał już wyłączać wszystko i pójść do domu. Zastał nas bzykających się, nie wiedział jak ma zareagować, ale widok bardzo go podniecił ponieważ natychmiast jego penis się podniósł. Zaproponowałam mu przyłączenie się. Pierwszy ratownik bzykający mnie od tyłu na chwile przestał, ale nie wychodził ze środka, było mu dobrze w mojej cipce. Drugi ratownik podszedł bliżej i jego kutas był na wysokości mojej twarzy więc poprosiłam by pierwszy kontynuował a drugiemu zaczęłam robić loda. Jego penis był sporawych rozmiarów. Robiąc mu loda czułam jak przechodzi mnie fala gorąca i rozkoszy spowodowana dymankiem od tyłu. Pierwszy ratownik też eksplodował. Poczułam ciepło wypełniające moją cipkę. Drugi ratownik wyjął mi swojego fiuta z ust usiadł na ławeczce i pociągnął mnie za sobą. Posadził mnie sobie na kolana tyłem i za biodra podnosił do góry i dociskał w dół. Do samego końca. Robił to z taką siłą, że czułam jak moja cipka pochłania całego jego kutasa, było mi bosko, tym bardziej, że pierwszy ratownik lizał moją cipkę od przodu.

Podwójna radość. Orgazm nie do opisania. Fala rozkoszy zawładnęła całym moim ciałem, po raz drugi tego wieczora. Wybzykana przez dwóch przystojnych ratowników i spełniona ubrałam kostium, poszłam pod natryski i wyszłam z basenu. Teraz regularnie, co tydzień chodzę na basen a potem na saunę z dwoma przystojnymi ratownikami na seksik, a za każdym razem bzykają mnie inaczej.

Ten tekst odnotował 35,282 odsłon

Jak Ci się podobało?

Średnia: 3.13/10 (17 głosy oddane)

Pobierz w formie ebooka

Komentarze (6)

0
0
Do poprawki "basen z saunom" "dwu częściowy" "Pływając z głową u góry" a to da się pływać z głową u dołu? "ratownik WORP" a tej formacji to nie znałem wcześniej. Powiadasz drugi ratownik się przyłączył a ja się pytam czemu nie od razu cała drużyna piłkarska trenująca po nocach - ot jakieś 20-stu chłopa w końcu jak szalec to szaleć no nie? Super się uśmiałem chociaż spodziewam się że nie to było Twoim zamiarem droga autorko😀
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Poprawione! Mam nadzieję, że autorka nie będzie miała nic przeciwko temu 🙂
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
... Ty też jesteś "masakra" - literacka i przed lustrem też
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Mało "poetyckie", ale może być 🙂
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Jak juz to nie WORP czy WOP, bo WOP to byly Wojska Ochrony Pogranicza (do 1990 roku), a prawidlowo WOPR czyli Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe... 🙂
Zgadzasz się z tym komentarzem?
0
0
Tragicznie słabe, nie pisz więcej - szczególnie jako miałki koleś udający kobietę. Nie wychodzi Ci, nie masz pisarskiego talentu i masz słabą wyobraźnię oraz równie mizerny warsztat.
Zgadzasz się z tym komentarzem?

Dodaj komentarz

Zaloguj się

Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.