Wyznanie #166

Anonimowe

19 września 2024

Leżałem późnym wieczorem w łóżku. Kolejna noc w samotności. Żona była na kilkudniowym szkoleniu, więc wieczory i noce spędzałem sam. Nie mogłem, a może nie chciałem zasnąć. Leżałem w ciemności, gapiąc się w sufit. Myślami wracałem do ostatniego zbliżenie przed jej wyjazdem. Nie musiałem długo czekać, aby kutas zareagował na te wspomnienia. Wypełniony krwią sterczał uniesiony. Wsunąłem rękę w spodnie piżamy. Zacisnąłem palce na trzonie, zsunąłem niżej, chwytając kulki jąder.

Kiedy ostatnio się masturbowałem?

Rozebrałem się. Teraz leżałem nago na kołdrze. Głowa na poduszce, ręka zaciśnięta na penisie. A w głowie obraz żony, omiata językiem jego odsłoniętą główkę i odważnie wsuwa w usta każdy kolejny centymetr jego długości. By po chwili wyjąć go błyszczącego jej śliną. To jej namiętne spojrzenie, ten błysk w oczach.

Moje palce przesuwają się wzdłuż trzonu, czuję jak zaciskam je mocno. Dostarczam sobie bodźców, a w głowie widzę, jak dosiada mnie ochoczo. Jak z uśmiechem na ustach opuszcza coraz niżej biodra, wsuwając w siebie sterczącego kutasa. Słyszę w głowie, jak wzdycha za każdym razem, kiedy w całości znikam w jej cipce. I cwałuje, cwałuje aż do orgazmu, aż do wytrysku.

Nasienie wylatuje ze mnie w kolejnych strumieniach. Ląduje na brzuchu, na pościeli, dookoła.

W porywie namiętności sięgam po telefon. Sms-uję do niej jednym słowem: "masturbowałem się".
Niespodziewanie szybko nadchodzi zadziwiająca odpowiedź: "ja też".

Rozluźniony, ale nie do końca zaspokojony, zasypiam z obrazem ukochanej żony.
Wracaj do mnie szybko.

Mam 54 lata.

Jak Ci się podobało?

Komentarze (0)

brak komentarzy

Dodaj komentarz

Zaloguj się

Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.