Znajomy ojca załatwił mi pierwszą pracę w swojej firmie... Byłam wtedy młoda i naiwna... Kiedyś po pracy, gdy odwoził mnie do domu dał mi pieniądze... zrób mi laskę… zaczęłam krzyczeć i płakać… spokojnie mała, nie płacz przemyśl to ja jestem dyskretny, ty potrzebujesz forsy… nikt się nie dowie… gryzłam się z tym problem z 3 dni... potem robiłam mu laskę praktycznie codziennie... W ciągu miesiąca zaczęłam uprawiać z nim regularny seks... parę razy szef zaprosił do zabawy swoich kumpli...
Często po pracy robiłam loda szefowi a wieczorem mojemu chłopakowi... W wakacje seks z kuzynem ... nie wiem kiedy stałam się puszczalską cichodajką... I nie wiem jak to się nie wydało... Dziś mam dobrą pracę rodzine... I trzech dyskretnych panów z którymi umawiam się na seks... bo płatny seks wciąga jak narkotyki...
Często po pracy robiłam loda szefowi a wieczorem mojemu chłopakowi... W wakacje seks z kuzynem ... nie wiem kiedy stałam się puszczalską cichodajką... I nie wiem jak to się nie wydało... Dziś mam dobrą pracę rodzine... I trzech dyskretnych panów z którymi umawiam się na seks... bo płatny seks wciąga jak narkotyki...
Jak Ci się podobało?