Cześć, lubię poczytać wyznania czy historię innych i też do wszystkiego trzeba dojrzeć i z perspektywy czasu to nie wygląd robi robotę, owszem jest ważny ale to charakter robi robotę i duży stopień zboczenia i otwartość. Mnie mega podnieca szczerość i to co facet ma w głowie. Fetysze, fantazje im więcej tym lepiej... moim największym jest sperma bardzo mnie kręci smak i zapach, co pewnie może wydać się to dziwne i zabawa nią. Z fantazji, a te są raczej nierealne, to obydwa trójkąty i gangbang, bez seksu poprostu mieć na sobie sporo spermy, może być mega podniecająco i chciałoby się częściej a może jest odwrotnie aczkolwiek człowiek czegoś nie spróbuję, to o tym myśli i fantazjuje. Jak to jest u was i co was mega kręci i o czym marzycie?
Jak Ci się podobało?