Wyznanie #66

4 września 2021

Kocham swoje ciało. Zawdzięczam to mamie. Nie jest doskonałe, ale mi to nie przeszkadza. Ja je kocham. W sypialni mam duże lustro, w którym mogę przeglądać się i podziwiać. Często stoję przed nim nago. Patrzę w swoją twarz otoczoną burzą włosów, patrzę na linię ładną linię szyi. Oglądam swoje piersi, dotykam ich, ciesząc się ich miękkością i delikatnością i wyczuwając pod skórą napięcie spowodowane pieszczotą. Patrzę jak pod wpływem dotyku brodawki stają się twarde i napięte. A potem przesuwam dłonie na brzuch i na pośladki. Odwracam się, napinam mięśnie, ściskam pupę i znowu staję przodem patrząc na wygolone łono i zgrabne nogi. A potem siadam na łóżko, szeroko rozchylam nogi i oglądam swoją cipkę. Piękna falująca linia szczeliny fascynuje mnie od zawsze, to znaczy odkąd zaczęłam dorastać i świadomie poznawać swoje ciało. Rozchylam wargi sromowe, wydobywam na wierzch łechtaczkę i zaczynam ją pocierać w sposób jaki lubię. Widzę otwierającą się pod wpływem pieszczoty pochwę połyskującą już wilgocią. Nie przestając się pieścić wsuwam w siebie najpierw jeden a potem drugi palec i drażnię pochwę od środka. Bezbłędnie odnajduję od środka napięte miejsce wzmożonej podniety. Palce pracują w narastającym rytmie doprowadzając mnie do orgazmu. A kiedy nadchodzi, mocno zaciskam na palcach mięśnie w kolejnych skurczach. Przeżywam rozkosz. I zdarza się czasami, że nie poprzestaję na jednym razie. Kiedy jestem w odpowiednim nastroju potrafię tak masturbować się i doprowadzać do szczytowania kilka razy pod rząd. I jestem z tego powodu szczęśliwa. Bo cóż lepszego można sprawić swojemu kochanemu ciału niż bajeczny orgazm.

Jak Ci się podobało?

Komentarze (7)

0
-2
Odważnie.. może miałabyś ochotę się spotkać i wymienić doświadczeniami? 🙂
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+3
0
Zdecydowanie nie.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+2
0
Krzychu, daj spokój.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+3
0
Teraz już wiem czemu wyznania mogą być anonimowe.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+5
0
Żadna anonimowość, czy zwodny pseudonim, nie odwiódłby mnie od pewności, że teks napisał facet.

Pozdrawiam i życzę przyjemności w kolejnych zabawach słowami.
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
Poezja... nasze doznania podczas masturbarcji chyba przewyższają męskie możliwowości. Mój mąż musi się mocno natrudzić aby wprowadzić mnie w taką ekstazę, jaką potrafie sama sobie dostarczyć a chłopak na prawde jest super...
Zgadzasz się z tym komentarzem?
+1
0
Jako lesbijka powiem - obroniłaś się 🙂 Podobnie funduję sobie takie sesje terapeutyczne 🙂 Pozdrawiam Nina ...
Zgadzasz się z tym komentarzem?

Dodaj komentarz

Zaloguj się

Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.