W sieci, na faktach
5 stycznia 2022
Szacowany czas lektury: 5 min
Historia która wydarzyła się na faktach, cyber przestrzeń i doznania.
Piątek wieczór, sam w domu, nic nie zapowiadało, że wydarzy się coś ciekawego. Wchodzę na czat, dla zabicia czasu, nie spodziewając się zbyt wiele. To nie mój pierwszy raz w takim miejscu, zazwyczaj w celu wyżycia się na kimś, tzw “hejt”. Dziś moją Ofiara została Marysia36, jak się domyśliłem liczba przy nicku, to jej wiek. Ja w tym momencie miałem dziewięć lat mnie. Wpadła do mnie na priv pełna złości, a zarazem zaciekawiona czemu tak postępuje. Dla mnie to była zabawa, nie wiązałem z tym głębszych uczuć. Ale gdy przyjrzałem się jej avatarowi, zobaczyłem śliczną blondynkę o niebieskich oczach. Po wymianie uprzejmości, doszliśmy do wniosku, że chcemy przenieść dalszą cześć rozmowy, na telefon. W sumie była to jej inicjatywa, bo chciała mnie usłyszeć, więc podała swój numer a ja zadzwoniłem z zastrzeżonego. Usłyszałem anielski głos, rozmowa się kleiła, jakbyśmy się znali nie od dziś. Z natury jestem bezpośredni, więc po jakimś czasie zapytałem co ma na sobie.
- Jeśli chcesz tak bardzo wiedzieć, mam na sobie czarne cienkie rajstopy, spódnice niezbyt długą, bluzke na ramiączkach.
A to że moim fetyszem są rajstopy i pończochy, mnie jeszcze bardziej nakręciło, poczułem jak moja męskość twardnieje. Po chwili opuściłem spodnie, by czuć się komfortowo. Zapytała “co robisz?”, powiedziałem jej że podnieciła mnie ta sytuacja, to że ma na sobie rajstopy. Ku mojemu zdziwieniu, nie ucieła tematu, tylko pociągneła dalej. Zapytała:
- Od kiedy się to zaczęło?
Więc gdy miałem 15 lat, zobaczyłem w toalecie rajstopy siostry, w koszu na bieliznę. Musiałem podejść, dotknąć i co zastanawiające powąchać. Od tej pory fantazjuje w większości o tym. Nogi, stopy w rajstopach czy też tyłek robią na mnie mega wrażenie.
Zaczęła się zwierzać, że pracuje w biurze i chodzi tylko w rajstopach lub pończochach. Że od dawna jest samotna, zajęta pracą. Często widzi spojrzenia, ale stara się być profesjonalna w pracy. Już od pewnej chwili, robiłem sobie przy tym dobrze, mój kutas był twardy jak nigdy. Ona dalej opowiadała, że od ponad roku nie miała seksu i często sama gasi pragnienie w czterech ścianach. Zaczęła się dotykać, słyszałem jak jej oddech przyśpiesza. Podkręciłem bardziej atmosferę, zapytałem o jej fantazje erotyczne. Mimo 36 lat, stwierdziła że, nie jest tak bardzo doświadczona.
- Nigdy nie miałam robionej minetki, chciałabym poczuć język na mojej cipce. A w drugiej kolejności dominować lub zostać suką, jeszcze tego nie jestem pewna. Jeszcze nikomu się nie oddałam wirtualnie, tak na marginesie, ale czuje że dziś jestem gotowa na wszystko.
Pomyślałem sobie dziś albo nigdy, będę miał zadbana starszą kobietę dla siebie. Zacząłem bawić się słowem, że jestem obok niej i zaczynam ją całować. Chyba jej się podobało bo przyłączyła się do zabawy. A kiedy wspomniałem, że popycham ją na łóżko, przygniatam swoim ciałem i zaczynam całować namiętnie, usłyszałem jęknięcie. Wtedy poszedłem o krok dalej, zszedłem niżej wyczuwając jej twarde sutki, nie miała stanika a była obdarzona sporym biustem 75C. Najpierw muskałem je przez materiał, żeby później lekko odchylić bluzkę i poczuć jej sutki na języku. Przygryzałem je, słuchając jak dyszy do słuchawki. Pamiętając o jej fantazji, zszedłem niżej. Zacząłem zbliżać się do pępka, by po chwili być blisko jej łona. Poczuć zapach jej cipki, by wiedzieć że jest gotowa na więcej. Delektowałem się tym, że ma rajstopy, moje ręce gładziły jej nogi, tyłek a nawet dotknęły jej stóp. Rajstopy sprawiły, że odczuwałem doznania dziesięć razy mocniej. Ale przyszedł czas żeby w nich zrobić dziurę. Żeby jej cipka była w pełnej okazałości. Wyobraźnia jej jak i moja działała, zaczęła w między czasie jęczeć bardziej i mówić jak jej dobrze. Na maksa podniecony, zacząłem dotykać językiem okolice waginy, była wydepilowana i bardzo mokra. Gdy włożyłem tam język, głośno jękneła, więc nie przestawałem i coraz mocniej lizałem, myśląc że mój język penetruje ją po raz pierwszy. Wtedy krzyczała nie przestawaj, już się nie powstrzymywała, słychać ją było cały czas, jak bawi się szparką, ten specyficzny odgłos, gdy ostro wkładała paluszki do mokrej cipki. Nie chcąc żeby doszła tak szybko, przestałem penetrować językiem jej muszelkę. Popatrzyłem jak leży, tak uległa bezbronna na łóżku, zdążyła zdjąć bluzkę i jej piersi ze sterczącymi sutkami były już wolne. Stałem nad nią, ona leżąc z uśmiechem na ustach, wierciła się, by w pewnym momencie, wyciągnąć stopę i położyć na sterczącym kutasie, potem drugą. Jej stopy 37 w rajstopach, smukłe z czerwonymi paznokciami, zaczęły się ocierać o mojego kutasa. Wtedy zacząłem go coraz mocniej walić, ale musiałem przestać, żeby nie trysnąć. Gdy już trochę się uspokoiłem, złapałem ją w pasie i obróciłem. Teraz leżała na brzuchu, gdzie w centrum uwagi był jej wypięty tyłek, mały ale bardzo jędrny. Dostała klapsa, najpierw delikatnego, a potem jak na wymagania suki przystało mocnego. Przez rajstopy z racji tego że były cienkie, prześwitywały czerwone stringi. Złapałem ją za biodra, zacząłem ocierać się o jej pośladki, wsuwać kutasa między nogi. W końcu włożyłem jej w ciasną cipkę, robiła to rzadko, wręcz od święta, doznania były spotęgowane. Głośno jęczała do słuchawki, mówiła żebym przestał, czułem że jest jej dobrze w tej chwili, ale nie przestawałem fantazjować. Posuwałem ją szybkimi ruchami, mówiąc lubisz to suko. Nie było problemu z lubrykantem, bo była taka mokra, że kapało z cipki. Nie miałem gumki, więc doznania były na najwyższym poziomie. Będąc blisko wytrysku wyjąłem go, napawając się widokiem pomyślałem. Nie mogę tak skończyć, muszę posmakować jej ciasnego otworu. Najpierw włożyłem jej paluszek, rozchylając pośladki, cicho zaprotestowała. Nie robiąc sobie nic z tego, naplułem na jej odbyt i wszedłem w nią, krzyk mieszany z podnieceniem “boli”. Ale po paru pchnięciach przestała protestować, ból zniknął została fala przyjemności. Teraz już brutalnie ją posuwałem, patrząc jak jej pośladki się ruszają, jak jajka odbijają się od jej dupy. Wchodził do samego końca, złapałem ją za włosy by potęgować swe doznania, gdy usłyszałem jak krzyczy że dochodzi, nie mogłem się powstrzymać. Czułem jak jej cipka się zaciska, wtedy wystrzeliłem, dociskając kutasa do jej pośladków. Chciałem żeby to się nie skończyło, gdy z niej wyszedłem, powoli sperma wypływała z jej odbytu.
Taki był początek naszych doznań, które trwają aż do dzisiaj, nie tylko wirtualnie. Nikt z nas się nie spodziewał, po pierwszym kontakcie że będzie tak przyjemnie.