Agnieszka

29 kwietnia 2009

Szacowany czas lektury: 3 min

Agnieszkę poznałem jeszcze na studiach, była piękną niebieskooką blondynką z długimi nogami i ładnymi piersiami. Zawsze fascynowała mnie jako kobieta, marzyłem żeby się z nią kochać, lecz nigdy nie miałem tak naprawdę nawet przyjemności z nią porozmawiać. Gdy pojawiła się kilka lat później na tej samej imprezie oniemiałem z wrażenia i byłem przekonany, że muszę coś zrobić w tym kierunku, porozmawiać z nią, zagadać. Dom, w którym przebywaliśmy był duży i piękny, pełno w nim było ustronnych zakamarków, gdzie można było spokojnie porozmawiać, albo nawet coś jeszcze. Gdy Aga mnie zobaczyła podeszła, przywitała się ze mną, zapytała jak mi się powodzi po zakończeniu studiów, bo już troszkę od tamtego czasu minęło. Staliśmy w dużej grupie przyjaciół więc wiedziałem, że to jeszcze nie czas na rozmowy w cztery oczy. Teraz wydawała mi się jeszcze ładniejsza i dojrzalsza niż przed laty.

Uroda jej była dość specyficzna. Nie nosiła żadnych pierścionków i łańcuszków, jedyną jej ozdobą były kolczyki w kształcie serca. O jej ubiorze można było powiedzieć tylko tyle, że był schludny, kreacja bardzo obcisła uwypuklała jej piękną figurę i duże piersi. Po chwili zaproponowałem wszystkim drinka. Udaliśmy się wspólnie na coś mocniejszego do stołów z alkoholem i przekąskami. Tego wieczoru dużo ze sobą rozmawialiśmy, przy każdej nadarzającej się okazji, mimo iż każde z nas było ze swoim partnerem.

Przy jednym ze wspólnych tańców Aga wyszeptała mi do ucha, że spotykamy się za 10 minut przy schodach prowadzących na górę. Nie namyślając się długo stawiłem się w umówionym miejscu i czekałem na dalszy rozwój wydarzeń. Aga przybiegła i powiedziała: chodź za mną. Po przebyciu kolejnych schodków trafiliśmy na piętro. Otworzyliśmy drzwi jednego z pokoi. Było ciemno, nie mogliśmy znaleźć włącznika światła. Aga wyszeptała: nie mamy dużo czasu, wiem, że zawsze miałeś na mnie ochotę, tak uwodzicielsko na mnie patrzyłeś. Zachęcony tymi słowami zdjąłem z siebie marynarkę, rozpiąłem pasek od kreacji Agi, którym była przepięta w pasie i zrzuciłem z niej resztę ubrania. Miała na sobie prześwitującą halkę. Moim oczom ukazały się piękne, duże piersi, które podnosiły się i opadały w rytm przyśpieszonego oddechu.

Czy nam nikt nie przeszkodzi zapytałem zaniepokojony? Aga odparła żebym się tym nie przejmował tylko zabrał się do rzeczy. W następnej chwili byliśmy już na łóżku, całkiem nadzy i pieściliśmy się wzajemnie dając sobie olbrzymią rozkosz. Gdy paluszkami dotknąłem jej trójkąta, ona rozchyliła nogi jeszcze bardziej, dając mi tym samym znak do ataku. Zagłębiłem w jej szparce najpierw jeden, potem dwa, a na końcu już trzy palce wkładając i wysuwając energicznie i dając jej ogromną przyjemność gryzłem zębami nabrzmiałe sutki. Gdy widziałem zbliżający się moment kulminacyjny starałem się to robić jeszcze mocniej i głębiej. Gdy jej ciało przeszyły dreszcze zacząłem lizać jej piękne ciało milimetr po milimetrze, zniżając się coraz niżej i niżej dochodząc do jej wilgotnych warg, gdy zagłębiłem w niej swój język wzdychała głośno i przeżywała niesamowitą rozkosz. Gdy doszła do siebie powiedziałem, że teraz twoja kolej, a ona wzięła go do ust i zaczęła ssać i drażnić go.

Gdy już byliśmy oboje wystarczająco podnieceni stanąłem między jej nogami, nałożyłem prezerwatywę, rozchyliłem ją wystarczająco przygotowując sobie do wejścia. Położyłem swoje ręce na głowie dając do zrozumienia, że jestem gotowy. Pierwszy ruch był najbardziej podniecający, krzyczała i kołysała się na wszystkie strony pomagając sobie paluszkami drażniła swoją łechtaczkę oraz piersi. Zanim skończyłem opadła na łóżko, a jej ciało przeszyła fala spazmów i drgań. Widziałem, że orgazm, który osiągnęła był pełny i bardzo długi.

Po chwili gdy doszła do siebie pocałowała mnie w policzek i powiedziała - to było cudowne. Ubraliśmy się szybko w swoje porozrzucane ubrania i szybko udaliśmy się - oczywiście osobno - na salę. Od tamtej pory nigdy więcej jej nie widziałem, ale była naprawdę cudowna w te klocki.

Ten tekst odnotował 16,539 odsłon

Jak Ci się podobało?

Średnia: 1.96/10 (10 głosy oddane)

Pobierz w formie ebooka

Komentarze (1)

0
0
Brak dialogów. Jest tylko opis ich rozmów jakby ktoś trzeci zdawał relacje z wydarzeń no i opis stosunku tak fatalny, że ma się wrażenie, iż facet zakończył po 2 ruchach.
Zgadzasz się z tym komentarzem?

Dodaj komentarz

Zaloguj się

Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.